NEWS: Wielki Zderzacz Hadronów zderza z rekordową energią

Po awariach i nieudanych próbach w akceleratorze LHC pod Genewą wreszcie udało się zderzyć ze sobą dwie wiązki protonów o rekordowej energii – donosi portal CNN.


Znajdujący się na granicy Szwajcarii i Francji 27–kilometrowy tunel już od kilku lat budził wielkie emocje. Zamontowano tam najpotężniejszy z ziemskich akceleratorów, który ma przyspieszać i zderzać ze sobą składniki jąder atomowych – protony. Dzięki niemu fizycy mieli odkryć ostatnie tajemnice budowy materii, a niektórzy wieszczyli, że eksperyment będzie... początkiem końca świata.

LHC prześladowały awarie. Prace przerywano między innymi na skutek potężnej eksplozji i wycieku helu (naprawa trwała rok), a także spięcia prądu, które spowodował... kawałek bagietki. Kiedy wreszcie udało się rozpędzić wiązki protonów, pojawiały się problemy z ich utrzymaniem i doprowadzeniem do zderzeń.
Ale dziś nadszedł wreszcie wielki dzień dla Wielkiego Zderzacza Hadronów – po raz pierwszy zderzono w nim czołowo dwie wiązki protonów, każda o energii 3,5 biliona elektronowoltów. To największa energia zderzenia, jaką udało się do tej pory uzyskać w laboratorium.
Poprzez obserwację zachowania cząstek elementarnych w tak ekstremalnych warunkach naukowcy mają nadzieję poznać procesy, jakie mogły towarzyszyć narodzinom Wszechświata i uzupełnić teoretyczny model Wielkiego Wybuchu o praktyczne obserwacje.
Badacze mają nadzieję, że w zderzeniach protonów odkryją tzw. boską cząstkę, czyli bozon Higgsa. Jest to hipotetyczna cząstka elementarna, która miała powstać tuż po Wielkim Wybuchu i nadać masy innym cząstkom materii.

źródło: Gazeta Wyborcza

Dodano dnia : 31.03.2010